Karolek

Chyba nieczęsto się zdarza aby obiekt użyteczności publicznej wzbudzał tak pozytywne odczucia. Ja za każdym razem kiedy obok niego przejeżdżam to się uśmiecham. Dom Studencki Karolek rozweselił okolice ulicy Marcelińskiej.

Ostatnio kiedy go mijałam zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy zawsze był w tym miejscu tylko był nieodnowionym brzydkim starym szarym klocem i nie zwracałam na niego uwagi czy też jest to nowy budynek. Okazuje się, że jest to inwestycja z 2010 roku. Karolek jak łatwo się domyślić powstał na zlecenie Uniwersytetu Medycznego. O szczegółach inwestycji możecie poczytać na stronie generalnego wykonawcy firmy Skanska.

Myślałam sobie też o tym, że na pewno miło jest mieszkać w tak kolorowym budynku, którego wnętrze też jest bardzo barwne. Poszperałam po sieci i na jednym z forów znalazłam dwie opinie, obie bardzo pozytywne. Podobno mieszka się dobrze, jest cicho i spokojnie. Budynek jest przystosowany do potrzeb młodych ludzi: ma halę garażową, zaplecze gastronomiczne i sportowe. Miło jest, że ktoś myśli o studentach jak o klientach, mieszkańcach, konsumentach a nie jak o potencjalnych wandalach :)
Co jeszcze mi się podoba w Karolku to forma budynku, jest nowoczesna ale też klasyczna. Dwa połączone budynki - dwa klocki. Bez wymysłów, ozdobników, balkoników i zaokrągleń. Prostota i nawiązanie do modernizmu, pewnie dlatego się zastanawiałam czy nie jest to odnowiony budynek.

Zdjęcia autorstwa utalentowanych fotografów architektury z Poznania Anny Gregorczyk i Łukasza Szamałka z Fotoarchitektura.pl.